Felgi aluminowe zimą

[giboon1989]

szacun !

[granacik]

Felgi aluminowe zimą

Kiedy nadchodzi okres zimowy widać, że wielu kierowców zmienia nie tyle same opony na zimowe co całe koła czasem nie zakładając nawet kołpaków. Skąd to się bierze, czy sól, którą posypuje się zimą ulice szkodliwie wpływa na felgi aluminiowe czy po prostu łatwiej i szybciej założyć całe koła?

W Octavii, na którą czekam będę miał alufelgi, pierwsze w życiu, zawsze jeździłem na stalówkach. Czy sensownie jest kupić zimowe opony wraz ze stalowymi felgami, żeby nie zniszczyć zimą alusów? Chodzi mi właśnie o wpływ soli na alufelgi.

pozdrawiam

[Big]

granacik, kiedys sól i piasek były szkodliwe dla powłoki felg aluminiowych. Powodowały w nich wżery.
Dzisiejsze alumy zabezpieczane sa specjalnymi powłokami które chronią felgę przed sola i innymi chemikaliami.
Ja na zimę kupiłem drugi komplet felg aluminiowych i jestem zadowolony.

[Maru 123]

granacik, ja też zimą zasuwan na alu. :szeroki_usmiech
myślę też że dużo osób zmienia alu na stalówki zimą bo w razie konieczności prostowania takiej felgi stalowej jest taniej niż przy alu.
pozatym co do soli... czesto myję auto zimą a przed sezonem zabezpieczam koła woskiem

[granacik]

No to dobrze, ja zimą zatem tez będę pomykał na aluskach

[Maru 123]

granacik,

[zielony49]

Ja też opony zimowe mam na felgach stalowych ale wynika to z wygody, szybciej się je zmienia. Pozdrawiam.

[piotrek_gdy]

wielu kierowców zmienia nie tyle same opony na zimowe co całe koła czasem nie zakładając nawet kołpaków

czesto dostaja je jako tzw "gratis" od dealera więc IMHO dealerowi zalezy na jak najmniejszych kosztach
ale to czy śmigasz na alu czy stahl zalezy tylko od twojego poczucia estetyki
ja po zjechaniu zimówek na "gratisowych" stalówkach właśnie zakupilem sobie alu na zimę :szeroki_usmiech

[Big]

Ja też opony zimowe mam na felgach stalowych ale wynika to z wygody, szybciej się je zmienia

:?: Nie bardzo rozumiem o co chodzi ??
A jaki jest problem ze zmianą opon zimowych założonych na alumach?? Przecież śrub jest tyle samo i w tę samą stronę sie odkrecają

[kowal 2002]

Ja mam 2 kpl identycznych alusów i nie widzę, żadnej różnicy w zużyciu lato/zima. Dodatkowym plusem jest to, że w razie jakiegoś mocnego uszkodzenia, ktorejś z felg zawsze mam 4 "zapasowe" :diabelski_usmiech ...

[piotrek_gdy]

A jaki jest problem ze zmianą opon zimowych założonych na alumach?? Przecież śrób jest tyle samo i w tę samą stronę sie odkrecają

Big, nie dodałeś ,że te koła na alu są lżejsze więc szybciej powinno sie je zmieniać

[g_rego_r]

jeżdżę zimą na ori 16" a na lato 17" i nie widzę jakiegoś szczególnego zużycia w zimie

[rekin]

Ja zafasowałem na zimę stalówki w razie czego naprawa będzie tańsza i prostsza

[watchman]

Ja zafasowałem na zimę stalówki w razie czego naprawa będzie tańsza i prostsza

A po za tym po co alu na zimę jak będą wiecznie upieprzone. Robię przekładkę i już. Zresztą
jak patrzę na "fachowców" jak się dobierają do zdejmowania opon z alu... :evil:

[piotrek_gdy]

po za tym po co alu na zimę jak będą wiecznie upieprzone

a stalówki sie nie brudzą?
chyba prościej zmyc rowna powierzchnię, niz domywać sol zza kapsla, który poza tym rysuje rant felgi

jak patrzę na "fachowców" jak się dobierają do zdejmowania opon z alu

to trzeba mieć 2 komplety kół albo dobry zakład

[watchman]

po za tym po co alu na zimę jak będą wiecznie upieprzone

a stalówki sie nie brudzą?
chyba prościej zmyc rowna powierzchnię, niz domywać sol zza kapsla, który poza tym rysuje rant felgi.

Zimą 5 km wystarczy żeby były upaprane felgi. Zwłaszcza jak dookoła masz budowy. A częste mycie skraca życie

jak patrzę na "fachowców" jak się dobierają do zdejmowania opon z alu

to trzeba mieć 2 komplety kół albo dobry zakład

Ja wiem czy trzeba? 1,5k na 16" to trochę grosza jest. A co do warsztatu....już widziałem jak
dobry zakład potraktował alu w audi allroad. Myślałem, że sąsiad zemdleje jak zobaczył efekt.

[tao1221]

a co oni zrobili z tymi felgami??

[Big]

A po za tym po co alu na zimę jak będą wiecznie upieprzone.

Wtakim razie wysraczy zaopatrzyć sie w wsok do felg a potem tylko je spłukiwać silnnym strumieniem wody

jak patrzę na "fachowców" jak się dobierają do zdejmowania opon z alu...

Ale po co mają mi zdejmować oponę skoro opona zimowa jest juz na feldze Mowimy tu o drugim komplecie KÓŁ.

[Sebastian_M26]

Dobry warsztat też musi mieć dobry sprzęt wo wymiany:
montażownice z nakładkami plastikowymi, nasadki do klucza z osłoną pastikową
no i obowiązkowo dokręcanie kół dynamometrem.
A to wszystko kosztuje, min. 80 zł za komplet bo i nie raz trzeba jeszcze raz zdemontować koło i obrócić oponę o 180 stopni jak jest za dużo na wyważarce a nie kleić po 60-80 gram.

[piotrek_gdy]

1,5k na 16"

hmm, no tak
a ja właśnie kupiłem na zimę komplet 16" VEGA (żeby było łatwiej czyścić :diabelski_usmiech ) za 800PLN(2 nowe w kartonie, 2 używane)- czyli można taniej :P

[CIS73]

z tego co ja się orientuję to aluminium ma inną (gorszą) wytrzymałość mechaniczną w niskich temperaturach (przykład scena z terminatora2 ) przy zimnej alufeldze wjechanie na krawężnik może spowodować jej pęknięcie

[piotrek_gdy]

aluminium ma inną (gorszą) wytrzymałość mechaniczną w niskich temperaturach

dlatego pewnie samoloty robią z aluminium

[Big]

z tego co ja się orientuję to aluminium ma inną (gorszą) wytrzymałość mechaniczną w niskich temperaturach

Kolego, tylo, że felga tzw. aluminiowa to nie jest czyste aluminium To jest jego stop z różnymi dodatkami ! Felga aluminiowa jest duzo bradziej wytrzymała na odkształcenia od stalowej fakt, że jak już te odkształcenia powstaną to trudniej ja przywrócić do stanu poprzedniego, ale jej wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne jest dużo wieksza niz stalówek
Jednym minusem KIEDYŚ w użwaniu alu felg zimą było powstawanie wżerów na feldze na skutek reakcji chcemicznej zachodzacej pomiedzy felgą a sola używaną na drogach. Dziś alu felgi pokrywane są specalnymi powłokami które nie dopuszczaja do powstawania wżerów. takze spokojnie można uzytkowac alu felgi w okresie zimowym i nic złego im sie nie stanie.

[watchman]

a co oni zrobili z tymi felgami??

Mocne otarcia lakieru i wgięcia na rancie felgi. Trzeba patrzeć na ręce nie ma rady. :twisted:

[ Dodano: Nie 18 Paź, 09 22:09 ]

1,5k na 16"

hmm, no tak
a ja właśnie kupiłem na zimę komplet 16" VEGA (żeby było łatwiej czyścić :diabelski_usmiech ) za 800PLN(2 nowe w kartonie, 2 używane)- czyli można taniej :P

:idea: dobry zakup. Ale stalowe nadal się kręcą . Dla wyglądu nie będę ich złomował

[ Dodano: Nie 18 Paź, 09 22:24 ]

Dobry warsztat też musi mieć dobry sprzęt wo wymiany:
montażownice z nakładkami plastikowymi, nasadki do klucza z osłoną pastikową
no i obowiązkowo dokręcanie kół dynamometrem.
A to wszystko kosztuje, min. 80 zł za komplet bo i nie raz trzeba jeszcze raz zdemontować koło i obrócić oponę o 180 stopni jak jest za dużo na wyważarce a nie kleić po 60-80 gram.

Powinno być jak piszesz. Ale zapewniam Cię, że w wielu zakładach usłyszysz a po ch.. klucz dynamometryczny jak jest pneumatyczny

[WojtekSz]

Niestety i ja się 'nadziałem'... :?
Z wymianą opon podjechałem to tego samego serwisu co zwykle.
Skończyło się to głębokimi rysami na dwóch felgach. Pech chciał, że spotkałem znajomego i zamiast patrzyc panom na ręce, to gadałem spokojnie ze znajomym. Panowie oczywiście wyparli się wszystkiego. Nagadałem szefowej... i tyle...

pozdr

P.S.
Klucz dynamometryczny mają...